piątek, 9 sierpnia 2013

Nierozsądna ciężarna …

No i skończyło się rumakowanie … wczoraj boleśnie się przekonałam, że faktycznie  przez ostatnie tygodnie ciąży trzeba na siebie bardzo uważać. Do tej pory brzuszek nie bardzo przeszkadzał, nadal można było praktycznie żyć bez większych zmian; ćwiczenia, wysoki obcas, ubrania sprzed ciąży, spacery , sprzątanie itp. …

Ale to już 37 tc i lustro nie kłamie – jestem coraz większa !!! Już mam trudności z wciągnięciem bioder pod siebie i „pozycja królowej” coraz częściej się pojawia, czyli brzuch do przodu, biodra do tyłu i pełna lordoza, brrrrr …  koszmar dla kręgosłupa, postawy, sylwetki, estetyki poruszania się ...
No i niestety „nie do końca mądra Magda” wczoraj uparła się, aby do Szkoły Rodzenia na zajęcia iść jak zwykle na wysokim obcasie. I to zamiast wybrać jakieś normalne buty na szpileczce trafiło na wysoką platformę … Wszystko było dobrze na płaskim, równym i bezpiecznym terenie. Ale przecież powszechnie wiadomo, że polskie chodniki to wszystko inne niż płaskie, równe i bezpieczne powierzchnie. Czasami mam wrażenie, że na górskich szlakach jest bezpieczniej niż na chodniku w mieście ;)
 
No i stało się to czego się obawiałam, chwila nieuwagi, jakaś nierówność, ktoś zagadał i już leżałam na ziemi … Prawa kostka lekko zwichnięta, lewe kolano i piszczel mocno obdrapana, ale brzuszek i maluszek nawet nie zauważyli zdarzenia …

Po powstaniu z chodnika pierwsze kroki skierowałam do … sklepu z butami i nabyłam śliczna parę balerinek, całkiem ładnie pasującą do użytkowanej sukienki. Kurcze, pierwszy raz mam na sobie sukienkę i buty na płaskim !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Myślałam, że tego nie dożyję, a jednak … i nawet mi się podobało … „tylko krowa nie zmienia poglądów”. 

Zresztą muszę się przyzwyczajać do płaskiego, ciąża to pikuś – po porodzie z dzieckiem na ręku, w chuście czy nosidełku to już na pewno na wysokim nie pobiegam. Teraz maluch jest mocno chroniony przez macice, wody płodowe i parę innych rzeczy, ale później to już maleństwo będzie zależne tylko od mojej sprawności fizycznej (i umysłowej).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz