Bezchmurne niebo, słońce świeci pełną parą, temperatura
powietrza sięga 29 stopni Celsjusza a moje dziecko w ciepłej czapce
naciągniętej na uszy i zawiązanej pod szyją. Zgroza !!! Część mam odsądza mnie
od czci i wiary, pozostałe robiłyby to samo gdyby dziecko było bez czapeczki ;)
Stara prawda mówi, że tylko dziwka dogadza wszystkim, więc mam w głębokim
poważaniu opinię otoczenia i robię to, co uważam za stosowne i najlepsze dla
swojego dziecka.
Fakty są takie, że nad morzem wieje. Wieje i to całkiem
mocno i prawie zawsze jest to dosyć chłodny wiatr. I chociaż trochę dalej można
się już smażyć i marzyć o chłodnych podmuchach, to nad samą wodą sama marzyłam
o ciepłej czapce zakrywającej uszy i chroniącej moje wymęczone zatoki.
Fakty są takie, że dwie noce wcześniej moje dziecko miało
temperaturę 38,8 i nie do końca chciałabym się przekonywać jak wiele może
jeszcze zwalczyć, zanim rozłoży się całkowicie. Do tego należy jeszcze dodać,
że sama od tygodnia jestem „pociągająca” czy jak kto woli „smarkata” i Przemo
zdążył już podłapać katar :(
Fakty są takie, że na placu zabaw sam pozbył się czapeczki,
która została wymieniona na lekki kapelusik chroniący tylko przed słońcem. A do
drzemki uskutecznianej w wózku całkowicie pozbył się jakiegokolwiek okrycia
głowy.
Szanowne nadgorliwe mamuśki, zanim zaczniecie więc oceniać
kogokolwiek i wyrażać ciężkie oburzenie, bo czyjeś dziecko ubrane za lekko, za
ciepło, za mało, za dużo, za brzydko … itp. Proszę o chwilę zastanowienia. Może
jednak matka wie co robi, zna swoje dziecko trochę lepiej niż otoczenie i zna
fakty, które Tobie nie są znane ….
Sama miałam już tego lata ochotę przywiesić sobie karteczkę na
czole:
„MAM CHORE ZATOKI, KTÓRE NIE
ZNOSZĄ NAJLŻEJSZEGO POWIEWU CHŁODNEGO WIATRU.
NIE GAP SIĘ TAK NA MNIE!!!”
Bo co powiedzieć jak przy temperaturze 35 stopni Celsjusza w
cieniu wygląda się tak (ja sobie nie dałam zrobić zdjęcia w ciepłej zimowej czapce do stroju kąpielowego):
A Przemo pomimo czapeczki, z którą zażarcie walczył, świetnie się bawił testując po raz pierwszy fale w Zatoce Gdańskiej:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz